sobota, 7 listopada 2015

Przygoda z Minecraft'em #1

Wiedzieliście, że jestem
Maniakiem grania
w Minecraft'a?
Nie? to macie
okazje żeby zobaczyć mnie
 z tej strony X"D
oke ;) lecimy
Pewnego dnia, takiego kwadratowego dnia, weszłam na serwer
Minecraft'a w którego gram od dawna. Odrodziłam się na starcie, tak zwanym spawnie. Nie wiedziałam co zrobić, byłam na serwerze pierwszy raz. Podszedł do mnie chłopak. (tak w mc też można znaleźć chłopaka ) Zapytał się mnie czy jestem tu pierwszy raz. Oczywiście odpowiedziałam " Tak ". Spojrzał  w moje oczy a ja w jego. Powiedział mi żebym weszła na tzw." Bed Wars " wojny łóżek. Wytłumaczył mi o co w tym chodzi. Dużo zrozumiałam. Nie wiedziałam że ta gra jest taka wciągająca. Byliśmy w jednym Team'ie...
-Hej, co? kto? nie rozumiem-powiedziała przejęta Izzy.
-Spokojnie, jak by coś to będę ciebie chronić!-krzykną Sawio
-Możesz mi to wszystko wytłumaczyć?-zapytała wkurzona Izzy
-Zaraz... za chwile!-niewiedział co zrobić więc gadał bzdury-jak ciebie tylko...-nie dokończył kiedy zobaczył Izzy w najlepszym uzbrojeniu. Szczęka mu opadła z zdziwienia, dotarło do niego, że nie jest najlepszy w tym Team'ie. Wszyscy dawali się zabić, bo wiedzieli ,że tak czy inaczej Izzy ich zabije... Kiedy wreszcie dołączył Jack-1 w top 10 gracz na serwerze!-Jako że jest to najlepszy gracz na serwerze dostaje całe najlepsze EQ.
-Oke laluniu zabawimy się teraz(xDD)-powiedział szczęśliwym głosem Jack.
-Kim ty jesteś...-zapytała zaniepokojona Izzy kiedy nie dokończył, było czuć tylko ryśnięcie miecza.
-Jestem Jack!-krzykną zadowolony spokojem chłopak-jestem lepszy od ciebie!
Zapadła cisza. Niebyło nikogo prócz Jack'a i podmuchu wiatru.
Odrodziłam się na spawnie, nikogo nie było, byłam sama jak palec.
dobra kończymy już na razie te opowiadanie
następnym razem dokończymy je...
...może jutro ;)
licze że ciągle oglądacie
i odwiedzacie mój blog ;)
pozdro dla wszystkich widzów :*
KONIECC!!!

2 komentarze: